One Direction

One Direction

24 września 2012

IMAGIN Z HARRYM

TO ZNÓW JA :)

Mam dla Was imagin z Harrym , oto on :

   - To też się nie nadaje ! Ugh ! - zaczęłąś się denerwować bo od 2 godzin próbowałaś ułożyć jakąś swoją piosenkę.
Miałaś wystąpić w konkursie talentów i chciałaś zabłysnąć własną kompozycją chociaż mógł to być cover . Za nic w świecie nie mogłaś jej ułożyć a miałaś jeszcze tylko 2 dni. Postanowiłaś pójść do parku bo pomyślałaś że może tam wpadnie ci coś do głowy.
Usiadłaś z gitarą na ławce i zaczęłaś "tworzyć". Znów jednak nic nie wychodziło. W końcu zrezygnowana zrobiłaś sobie przerwę i uruchomiłaś mp4. Puściłaś na full One Direction (Twój ulubiony zespół) - Live While We're Young i zamknęłaś oczy. Wielbiłaś tą piosenkę więc odruchowo zaczęłaś ją grać na gitarze i śpiewać , robiłaś to głośno i nie obchodziło Cię , że znajdujesz się w miejscu publicznym. Nim się obejrzałaś , stało  wokół Ciebie mnóstwo ludzi i bacznie Ci się przyglądało. Speszona przestałaś grać ale ludzie zaczęli bić brawo i krzyczeć : bis !! Ośmielona już bardziej zaczęłaś grać jeszcze raz swój ulubiony kawałek. Kiedy już kończyłaś refren , usłyszałaś w tłumie :
   - And live while we're young...
Ten głos zabrzmiał bardzo znajomo. Ludzie rozstąpli się a Twoim oczom ku wielkiemu zdziwieniu ukazał się... Harry Styles we własnej osobie.
Znów rozległy się oklaski , kilka osób poprosiło o zdjęcie i autograf i pomału rozeszli się. Ty zostałaś , on też. Podszedł do Ciebie i powiedział :
   - Fajna piosenka , ciekawe czyja - i obdarował Cię promiennym uśmiechem.
   - Też się właśnie zastanawiałam - odpowiedziałaś.
   - Jestem Harry - przedstawił się.
   - A ja [T.I.]
   - Świetnie śpiewasz - pochwalił Cię chłopak.
   - Dzięki - odgarnęłaś włosy z czoła.
   - Może się gdzieś przejdziemy ? - zaproponował zielonooki.
   - Niestety nie mogę , muszę ułożyć piosenkę - odparłaś.
   - Jaką ? - zapytał
   - Sama nie wiem jaką , za 2 dni mam konkurs talentów i kompletnie nie wiem co zaśpiewać - powiedziałaś.
   - Zaśpiewaj nasz kawałek , super Ci wychodzi , na 100 % wygrasz - zachęcał Cię Harry.
   - Myślisz ? - spytałaś niepewnie.
   - Pewnie - uśmiechnął się chłopak.
   - Hmmm... może to faktycznie dobry pomysł - zastanawiałaś się.
   - Jest dobry , w takim razie skoro już rozwiązałaś problem to może skoczymy gdzieś razem ? - ponowił propozycję Harry.
Zgodziłaś się , wpadłaś Harremu w oko zresztą z wzajemnością więc udaliście się na lody z bitą śmietaną a w dniu konkursu chłopak był z Tobą i kibicował Ci. Zajęłaś pierwsze miejsce i z radości rzuciłaś się Stylesowi na rzyję co zaowocowało pocałunkiem. Zgarnęłaś dwie nagrody : wygraną i... miłość...

Hehe troszkę przesłodzony wyszedł dlatego wolę pisać chyba smutne imaginy no ale taka radosna odmiana wydaje się być czasami dobra :) Jutro dodam... hmmm... pomyślę co ale może rozdział o Niallu ?? :)
Zobaczycie jutro kochane , na razie pozdrawiam Was i całuję mocno :*

Buziaki , Aga :*



1 komentarz: